Warszawa, 6 maja 1950 r. Sędzia [brak nazwiska], działając jako członek Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce, przesłuchał niżej wymienioną osobę, która zeznała, co następuje:
Imię i nazwisko | Helena Kucharska z d. Sadkowska |
Data i miejsce urodzenia | 20 maja 1884 r., Dłużno, pow. Grójec |
Imiona rodziców | Michał i Jadwiga z d. Piątek |
Zawód ojca | rolnik |
Przynależność państwowa | polska |
Wyznanie | rzymskokatolickie |
Wykształcenie | analfabetka |
Zawód | dozorczyni domu |
Miejsce zamieszkania | Warszawa, ul. Służewska 7 m. 16 |
Karalność | niekarana |
Wybuch powstania warszawskiego zastał mnie w domu przy ul. Służewskiej 7. Dnia 5 sierpnia 1944 roku, około godz. 14.00 na ulicę naszą weszli Niemcy od strony Koszykowej. Wyciągnęli wszystkich mieszkańców naszej ulicy, którzy nie zdążyli (tak jak mieszkańcy Natolińskiej) uciec na stronę powstańczą. Wyprowadzili nas wszystkich – mężczyzn, kobiety i dzieci – al. 6 Sierpnia do kasyna oficerskiego, róg 6 Sierpnia i Al. Ujazdowskich. Tutaj przebywaliśmy do rana następnego dnia. 5 sierpnia Niemcy wyprowadzali ludność z ulic części Koszykowej, al. Róż, Służewskiej i części 6 Sierpnia.
W kasynie spotkałam ludzi z tych ulic. Następnego dnia Niemcy oddzielili mężczyzn od kobiet. Mężczyźni zostali wprowadzeni do gmachu gestapo w al. Szucha. Kobiety po kilku godzinach wypuszczono. Niemcy wyprowadzili nas al. Szucha, Litewską do Marszałkowskiej, a stamtąd kazali nam iść w kierunku pl. Zbawiciela, na teren zajęty przez powstańców.
Do dzisiaj żaden z mężczyzn zatrzymanych wówczas na Szucha nie powrócił. Mój mąż, Jan Kucharski został także na Szucha.
Z naszego terenu ludność nie była brana 2 sierpnia 1944 roku. Wiem, że ludność części ul. 6 Sierpnia i Koszykowej na odcinku Alej Ujazdowskich do Służewskiej była brana 4 sierpnia.
Na tym protokół zakończono i odczytano.