Wacława Puchała
kl. VI
Szkoła Powszechna w Michałowie
gm. Styków, pow. iłżecki
Michałów, 4 listopada 1946 r.
Wspomnienie zbrodni niemieckich
1 września 1939 r. wtargnął w granice naszej ojczyzny ten okrutny wróg, jakim był Niemiec. Niemcy to naród do grabieży i mordów zdolny, a więc w Polsce rabowali, niszczyli, palili wsie i miasteczka.
W pierwszych dniach wojny został zastrzelony mieszkaniec wioski, którą zamieszkuję. Codziennie jakaś nowa zbrodnia dolatywała uszu moich. Po niedługim czasie na własne oczy widziałam popełnioną przez Niemców zbrodnię. Z drugiej strony tego domu, w którym mieszkam, zamordowano w okropny sposób mego sąsiada.
Niemcy także wywozili mężczyzn do swojego kraju. Szosami, drogami szli ludzie z pakunkami na plecach, a za nimi szły żony i dzieci płaczące. Niemieckie wojsko odpędzało [nieczytelne] kazali kopać doły, przy których ich rozstrzeliwano i [w nich] chowano. Muszę też wspomnieć, że podczas tej wojny uległa wielkiemu zniszczeniu nasza stolica, Warszawa. Za to teraz Niemcy pokutują za te wszystkie popełnione przez nich zbrodnie na narodzie polskim i innych narodach w świecie.