Eugeniusz Kosior
kl. IV
Wólka Dąbrowska
gm. Ciepielów, pow. iłżecki
[Brak], która była od 1939 do 1945 r. Były bardzo ciężkie, bo jak Niemcy wkroczyli do Polski, to się bardzo mścili na Polakach. Zabierali nam ostatnie metry zboża, przez [co] musieliśmy głodować. Musieliśmy oddawać ostatnie krowy, konie i w ogóle wszystko.
Gdy przyszedł front nad rzekę Wisłę, to Niemcy wysiedlali wioski i z tych wiosek ludzie przyszły na komorne do nas. Niemcy dużo ludzi brali na okopy pod front i musieli tam [oni] ciężko pracować.
Gdy nadszedł 1945 r. 15 stycznia rano, w niedzielę, [i] polskie wojska z radzieckimi zaczęły strzelać z armat, to kule rozrywały się nad naszymi wioskami. Wtedy dopiero polskie wojsko z radzieckim popędziły Niemców. A my wreszcie zostaliśmy wolni.