1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):
Kpr. Jan Bocheński, ur. 28 grudnia 1901 r., robotnik, żonaty.
2. Data i okoliczności zaaresztowania:
Dostałem się do niewoli 25 września 1939 r., koło Chełma.
3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:
Obóz jeńców w Brodach – przebywałem do 8 stycznia 1940 r., następnie w folwarku Janika [?] od 8 stycznia do 9 sierpnia 1940 r., następnie do Buska.
4. Opis obozu, więzienia:
Teofipol – teren ukraiński, czarnoziem, budynki były garażowe, łaźnia na miejscu, higiena częściowo była.
5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców:
Było ok. 600 jeńców narodowości rozmaitej, byli Białorusini, Ukraińcy i Polacy. W obozie przebywali sami wojskowi, byli to ludzie wysoce rozwinięci umysłowo, znajdowali się i słabo rozwinięci. Co do Ukraińców, to byli oni daleko od stosunków wzajemnych od Polaków, ponieważ oni nie byli pod konwojem. Ukraińcy odnosili się do Sowietów lepiej, a Sowieci ich traktowali lepiej niżeli Polaków. Stosunki wzajemne były możliwe.
6. Życie w obozie, więzieniu:
Życie monotonne, o [godz.] 3.00 pobudka, potem o 5.00 do pracy. O godz. 12.00 na miejsce pracy był przywożony obiad. O godz. 18.00 koniec roboty, zajęcia własne i koleżeńskie do sprawdzenia stanu liczbowego. Normy były wydawane i życie było [uzależnione] od wyrabianych przeciętnie norm. Wynagrodzenie pieniężne było niskie, wyżywienie [zależne] od wyrobienia, jak kto [pracował]: i po 400, i 600, i po 800 g chleba. Zupa też była na trzy kategorie, ostatnia kategoria była zupełnie postna i rzadka. Koleżeństwo możliwe.
7. Stosunek władz NKWD do Polaków:
Co do tortur, jakichkolwiek nie spostrzegłem. Za przewinienie zabierano do karceru. Badań specjalnych nie przechodziłem i nie słyszałem od kolegów, żeby jakiekolwiek tortury stosowano podczas badań. Propaganda wyrażała się w tym, że często odbywały się tzw. biesiedy. Informacji o Polsce udzielały władze NKWD jakoby Polska miała być podporządkowana Rosji, że takiej Polski, jaką ona była przed wojną, nie będzie.
8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:
Pomoc lekarska była udzielana. Jeżeli ktoś był chory i potrzebował szpitala, co orzekł doktor, odsyłany był do szpitala do Buska. W szpitalu, [jak wiem] z opowiadań kolegów, warunki były możliwe.
9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?
Łączność z krajem i rodziną miałem za pomocą listów do 7 października 1940 r. Miałem kilka listów, w późniejszym czasie nie otrzymywałem.
10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?
12 sierpnia 1941 r. zostałem zwolniony, bezpośrednio po rozporządzeniu władz polskich udałem się i zostałem przyjęty do wojska w Starobielsku.