Dnia 14 września 1970 r. w Wysokiem Mazowieckiem H. Cywiński, podprokurator Prokuratury Powiatowej w Wysokiem Mazowieckiem, przesłuchał niżej wymienioną w charakterze świadka, która uprzedzona o odpowiedzialności karnej z art. 247 § 1 kk zeznała, co następuje:
Imię i nazwisko | Zofia Ryszewska |
Imiona rodziców | Józef i Michalina z d. Brulińska |
Data i miejsce urodzenia | 15 maja 1921 r. w Dąbrowie Wielkiej |
Miejsce zamieszkania | Czyżew-Sutki, pow. Wysokie Mazowieckie |
Pochodzenie | polskie |
Obywatelstwo | polskie |
Zawód | rolniczka |
Karalność | niekarana |
Stosunek do stron | obca |
W okresie okupacji hitlerowskiej razem z mężem pracowaliśmy w Czyżewie-Sutkach w majątku, którym administrowali Niemcy. Na początku czerwca 1943 r. żandarmi z posterunku w Czyżewie wyznaczyli mego męża Stanisława Ryszewskiego do przewozu furmanką aresztowanych przez nich Jana Zaręby, Aleksandra Zalewskiego i Dmochowskiego (imienia nie pamiętam). Osobiście widziałam, jak żandarmi najpierw przywieźli do wsi Czyżew-Sutki Dmochowskiego. Następnie po aresztowaniu Zaręby i Zalewskiego zakuli ich w kajdany i mój mąż zmuszony był odwieźć ich do posterunku żandarmerii w Czyżewie. Aresztowanych eskortowali żandarmi. Jak mi wówczas było wiadomo, dnia następnego żandarmi Dmochowskiego, Jana Zarębę i Aleksandra Zalewskiego odwieźli do więzienia w Łomży. Co z nimi tam zrobili, tego nie wiem, a wiem tylko, że żaden z nich nie wrócił do domu. Jak twierdzili ludzie, zostali [oni] zamordowani. Przyczyn ich aresztowania nie znam.
Słyszałam również od mieszkańców naszej wsi, że wiosną 1944 r. w zabudowaniach Andrzejczyka, zamieszkałego w kolonii obok wsi Czyżew-Sutki, żandarmi z posterunku w Czyżewie znaleźli ukrywającą się grupę Żydów. Wiem, że żandarmi Andrzejczyka od razu zastrzelili na jego własnym podwórku. Razem z nim zastrzelili również dwóch Żydów. Pozostałą grupę Żydów żandarmi odwieźli w okolicę wsi Szulborze i tam ich rozstrzelali. Nazwisk żandarmów nie znam. Z uwagi na długi czas bliższych szczegółów już nie pamiętam.
To wszystko, co mi w tej sprawie wiadomo.
Odczytano.