ZDZISŁAW CZECH

Zdzisław Czech
kl. VIa
12 czerwca 1946 r.

Moje przeżycie z [czasu] wojny

Podczas okupacji niemieckiej miałem różne przeżycia. [Historia ta wydarzyła się] w 1944 r. przed przyjściem wojsk rosyjskich. Najechali na nas Mągoli [sic!] 21 lipca i zaczęli strzelać z lasu do [mieszkańców] wsi. Ludzie spłoszeni zaczęli uciekać w pole albo chować się w bunkrach. Wieczorem przyjechało do wsi paru Niemców i [kiedy] zobaczyli, że ludzi we wsi nie ma, to jeździli konno po polu i wszystkich zganiali do wsi. Mówili, żeby ludzie nie uciekali. Bo jak przyjdą, a kogoś [nie] będzie, to całą rodzinę wybiją.

W piątek 22 lipca najechało się ich bardzo dużo z lasu i zaczęli brać chłopów oraz męczyć kobiety. Potem rozjechali się wszyscy po całej wsi i zaczęli palić [zabudowania]. Na całą wieś tylko parę budynków zostało.

23 lipca tych chłopów, których zabrali, wywieźli do Lublina i wszystkich wybili w miejscowości Krężnica [Krężnica Jara]. Tylko ci ocaleli, którzy uciekli z pociągu.