ANONIM

Chełm, 27 czerwca 1946 r.

Jak uczyliśmy się w czasie okupacji niemieckiej

W czasie okupacji niemieckiej mieszkałam na Wołyniu. Uczyć się nie uczyłam, ponieważ rodzicom było bardzo ciężko, a po drugie nie było szkół. Nie mogę powiedzieć, że ich w ogóle nie było. Nie, owszem, były szkoły, lecz uczono w nich tylko dzieci niemieckie i folksdojczów.

Wówczas miałam 14 lat i musiałam przymusowo pracować, ale widziałam, jak się inni uczyli, mianowicie zbierały się komplety w domach profesorów i nauczycieli, albo zbierała się starsza młodzież i uczyła młodszych lub też rodzeństwo uczyło się wspólnie w domu. [Tak] więc śmiało możemy powiedzieć, że były ciężkie warunki naukowe, ponieważ bardzo nas prześladowali okupanci.