1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):
Bombardier Antoni Kamecki, rok ur. 1907, robotnik, żonaty.
2. Data i okoliczności zaaresztowania:
24 września 1939 r. zostaję rozbrojony przez Sowietów w miejscowości Mokre.
28 września zostaję wzięty do niewoli pod Lublińcem, skąd pędzą mnie do Chełma. 30 września zostaję tam załadowany na transport, dają 500 gramów chleba i odjazd w nieznanym kierunku. Wiozą cztery dni, w mieście Sarny – wysiadać. Spędzili dużą liczbę ludzi. Tam jestem dwa dni, dają 1000 gramów chleba i znów odjazd. W Brodach wysiadać, pędzą do spisu, piszą osobiste dane i znów odjazd. Dają 500 gramów chleba i wiozą przez 11 dni o tych paru dekach chleba.
3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:
Obozy przymusowych robót: Olesko i Skole.
4. Opis obozu, więzienia:
Olesko – zamek Sobieskiego. Skole – barak drewniany. Warunki mieszkalne na ogół marne.
5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców:
Wzajemne stosunki marne. Ukraińcy mówili, że Polacy ich męczyli 20 lat i mówili, że Polski nie będzie.
6. Życie w obozie, więzieniu:
Warunki pracy: od 8 do 10 i 12 godzin pracy. Dzienne normy bardzo wysokie. Praca trudna, nigdy nie można było wyrobić [normy].
7. Stosunek władz NKWD do Polaków:
Stosunek NKWD nie był dobry. Badania bardzo często, pogadanki były ideologiczne i komunistyczne – po przyjściu z pracy przymusowo zapędzali.
8. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?
Łączność z krajem była strasznie marna, wiadomości od rodziny bardzo mało.
9. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:
Pomoc lekarska niewystarczająca, chorych pędzili przy 40 stopniach gorączki do pracy.
W pierwszym łagrze życie bardzo marne, ubranie również. Praca była ciężka – budowa szosy. Kombatem był w tym łagrze Szymanowicz, który jest w 9 Pułku, I dywizja, batalion 2. Odnosił się do ludzi bardzo marnie, kto nie poszedł na robotę, to go przedstawiał naczelnikowi, a naczelnik sadzał do karceru.
W drugim łagrze było trochę lepiej. Życie było tam lepsze, ale za to cięższa robota, w kamieniołomach. Godzin pracy dziennej było od 14 do 16.
W drodze, jak nas wieźli do Starobielska, dawali cztery kilogramy chleba i pół kilograma cukru na 75 ludzi na 24 godziny. Wieźli nas 21 dni [?], poza tym nic więcej nie dali. W drodze trzech postrzelili, jednego zastrzelili, jeden zmarł.
10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?
Zwolniony [nieczytelne] i przyjęty do polskiej armii 1 września 1941 r. w Starobielsku.
Miejsce postoju, 25 lutego 1943 r.