Dnia 26 marca 1946 r. w Radomiu sędzia śledczy II rejonu Sądu Okręgowego w Radomiu z siedzibą w Radomiu K. Borys przesłuchał niżej wymienionego w charakterze świadka, bez przysięgi. Świadek, uprzedzony o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania, zeznał, co następuje:
| Imię i nazwisko | Tadeusz Nicz |
| Wiek | 48 lat |
| Imiona rodziców | Adolf i Genowefa |
| Miejsce zamieszkania | Radom, ul. Pierackiego 31 |
| Zajęcie | drogista |
| Wyznanie | rzymskokatolickie |
| Karalność | niekarany |
| Stosunek do stron | obcy |
Mniej więcej tydzień po egzekucjach przez powieszenie, jakie odbyły się 12, 13, 14 i 15 października 1942 r. w Radomiu i w Rożkach, przyniósł jakiś umundurowany Niemiec – nie mogę stwierdzić obecnie, czy to był gestapowiec czy żandarm, wydaje mi się jednak, że był to raczej członek Wehrmachtu – do firmy Łagodziński, w której pracuję, rolkę błon fotograficznych do wywoływania. Po wywołaniu tych zdjęć stwierdziłem, że były to fotografie szubienic, na których stracono przed kilku dniami 20 Polaków w Radomiu i w Rożkach k. Radomia. Na miejscu stracenia przy szosie Warszawskiej byłem osobiście w czasie, gdy jeszcze wisiały tam zwłoki, mogłem więc od razu zidentyfikować szubienicę na tej fotografii. Rozpoznałem również tło szubienicy przy szosie Kieleckiej. Informacje dotyczące egzekucji w Rożkach pomogły mi w zidentyfikowaniu fotografii trzeciej szubienicy, wzniesionej nad podkładami kolejowymi. Była to fotografia szubienicy z Rożek. Zresztą połączenie zdjęć wszystkich trzech szubienic na jednej błonie wskazywało na to, że wszystkie te zdjęcia zostały zrobione w krótkich odstępach czasu.
Wyjaśniam, że szubienica wzniesiona w Rożkach została sfotografowana z dwóch stron, były zatem dwa zdjęcia jej dotyczące.
Ze zrobionych zdjęć skopiowałem pozytyw, który u mnie pozostał. Po ucieczce Niemców porobiłem odbitki fotografii szubienic i złożyłem je w Instytucie Naukowo-Społecznym w Radomiu, który zbierał dowody zbrodni niemieckich.
Świadkowi okazano fotografie szubienic w Radomiu przy szosach Warszawskiej i Kieleckiej oraz fotografie szubienicy w Rożkach oznaczone „Rożki I” i „Rożki II”, po czym świadek zeznaje:
Okazane mi fotografie są identyczne ze zdjęciami, które zostały mi powierzone przez żołnierza niemieckiego do wywołania.
Fotografii szubienicy w Radomiu koło Fabryki Broni nie wywoływałem.
Odczytano.