1. Dane osobiste:
Ochotniczka Jadwiga Lichodziejewska, urodzona 25 grudnia 1921 r. w majątku Choroszewicze, pow. słonimski, woj. nowogródzkie. Uczyłam się w Słonimiu, gdzie skończyłam sześć klas szkoły powszechnej. Później wróciłam do rodziców, gdzie żyłam szczęśliwie do 1940 r.
2. Data i okoliczności aresztowania:
10 lutego 1940 r. o 7.00 godzinie rano aresztowano mnie wraz z rodziną i wywieziono do ZSSR, do archangielskiej obłasti, uścjański [ustiański] rejon, posiołek Kubała, gdzie musiałam ciężko pracować w lesie przy stawianiu metrów. A otrzymane za pracę pieniądze nie wystarczały nawet na żywność. Mieszkaliśmy w barakach ciemnych, ciasnych, zapluskwionych i zimnych.
3. Życie w obozie, więzieniu:
Całymi dniami musieliśmy pracować w najsilniejsze mrozy, a za spóźnienie się do pracy 20 minut karali sądem. Żywność pobieraliśmy w stołowoj, gdzie po szklankę gotowanej wody musieliśmy stać w kolejce całymi godzinami. Chodziliśmy w lipowych łapciach, bo wojłoki mogli dostać tylko stachanowcy.
4. Stosunek władz NKWD do Polaków:
Enkawudziści odnosili się do nas bardzo srogo i drwili z naszego losu, mówili, żebyśmy nie myśleli już o Polsce, gdyż Polska powstanie wtedy, kiedy u nas włosy na dłoni wyrosną.
5. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:
Pomoc lekarska była wtedy, kiedy już nie trzeba było. Ludzie marli całymi rodzinami.
6. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?:
Listów z Polski dostawaliśmy bardzo dużo od swoich sąsiadów i wujka.
7. Kiedy została zwolniona i w jaki sposób dostała się do armii?:
Zwolniona zostałam 25 listopada 1941 r. i wyjechaliśmy do Dżałał-Abadu. W drodze zmarł mój ojciec Kazimierz Lichodziejewski. Z Dżałał-Abadu wyjechaliśmy pierwszym transportem do Persji, gdzie wraz z siostrą 1 września 1942 r. wstąpiłam do wojska.