STANISŁAW PACEWICKI

1. Dane osobiste (imię i nazwisko, stopień, wiek, zawód, stan cywilny):

Kpr. Stanisław Pacewicki, 27 lat, leśniczy, kawaler.

2. Data i okoliczności zaaresztowania:

Od 10 lutego 1940 r. ukrywałem się, tzn. nigdzie nie byłem zameldowany. W marcu 1941 r. wykryli mnie, kazali meldować się co tydzień w NKWD, gdzie [mnie] przesłuchiwali, a 20 czerwca 1941 r. [zostałem] aresztowany i wywieziony na Syberię.

3. Nazwa obozu, więzienia, miejsca robót przymusowych:

Omska obłast, sioło Jewgaszczyno, rejonu dzierżyńskiego.

4. Opis obozu, więzienia:

Mieszkanie wynająłem, otrzymywałem 500 g chleba i 150 g mięsa za całodzienną pracę. W drodze jechałem w wagonie wspólnym dla mężczyzn i kobiet. Mieliśmy wspólny klozet, wody do mycia nie otrzymywaliśmy, pomocy lekarskiej nie mieliśmy.

5. Skład jeńców, więźniów, zesłańców:

Do 31 sierpnia 1941 r. musiałem pracować w kołchozie, w którym mnie umieścili, gdzie znajdowałem się pomiędzy Rosjanami o niskim poziomie umysłowym. Stosunki z miejscową ludnością – dobre.

6. Życie w obozie, więzieniu:

Do 31 lipca 1941 r. pracowałem w kołchozie przy zbieraniu siana. Rano dostawałem 500 g chleba, jechałem do pracy na bagniste łąki, gdzie komary obsiadały mnie tak, że twarz i ręce były całe pokryte bąblami. Na obiad dostawałem wodę ugotowaną z rybą, 500 g chleba i sto gramów mięsa. Musiało starczyć na mnie i rodzinę składającą się z matki i babki.

Praca trwała od 6.00 rano do 20.00.

7. Stosunek władz NKWD do Polaków:

Badania NKWD odbywały się w ten sposób, że początkowo starali się ująć i wydobyć potrzebne im wiadomości dobrocią, następnie groźbą posuniętą do przyłożenia pistoletu do pleców. O organizacjach OZW, ZMP, Związku Rezerwistów, Związku Leśników odzywali się jako o faszystowskich, o rządzie jak o ciemiężycielach robotników i drobnych rolników.

8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:

W czasie drogi na Syberię nie mieliśmy żadnej pomocy lekarskiej, na miejscu na Syberii jedną z kobiet wysłali do szpitala, gdzie warunki higieniczne, czystość, zostawiały dużo do życzenia. Dziecko po tygodniu umarło, bo matka była bardzo wycieńczona i nie mogła dać mu wystarczającej ilości pokarmu. Nazwisko matki: Adamska.

9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodziną?:

Z krajem w czasie wojny nie miałem żadnej łączności.

10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?:

1 września 1941 r. wysłałem podanie do konsulatu RP w Moskwie z prośbą o podanie miejscowości, gdzie mam się zgłosić do polskiej armii. Nie otrzymałem odpowiedzi. W październiku na depeszę otrzymałem odpowiedź, że mam się zgłosić w rejonie Buzułuku, ale był [na niej] podpis Wobikow, więc podejrzewałem, że tę odpowiedź dały władze ZSRR i chcą mnie zaciągnąć do Armii Czerwonej. W grudniu pojechałem do Omska, ale tam niczego się nie dowiedziałem, a dalej jechać nie miałem środków do życia, więc wróciłem. Na depeszę wysłaną w styczniu otrzymałem odpowiedź, że mam się zgłosić w Margilonie. Otrzymałem bilet wojskowy, przy pomocy którego dojechałem do Ałmaty, gdzie skradli mi w czasie snu bilet i resztę pieniędzy. Dojechałem bez biletu do Ługowoje i tu zgłosiłem się do armii polskiej.