Komisja dla Zbadania
Zbrodni niemieckich
w Warszawie
Zeznanie ob. Dalla Zygmunta ur. 12 grudnia 1909 r., zam. w Miedzeszynie, ul. Wiślana 2. Dotyczy: aresztowania i zbrodni dokonanych w mieszkaniu przy ul. Chmielnej 24 m. 4.
W dniu 19 września 1943 roku o godz. 5.00 rano do mieszkania przy ul. Chmielnej 24 m. 4 zaczęło się dobijać przybyli kilku gestapowców umundurowanych i cywilnych, którzy przybyli przed dom samochodami. Ogólna ich liczba wynosiła około 20 osób. W lokalu tym zamieszkiwali: inż. Bolesław Majewski (radca Najwyższej Izby Kontroli), żona jego dr Stefania Majewska (dentystka), ich syn Piotr Majewski lat 7, radca Antoni Jasiński (zarządca komisaryczny Zabezpieczonych Nieruchomości w Warszawie) oraz żona Jasińskiego.
Domownicy nie chcieli otworzyć drzwi i zadzwonili do komisariatu policji granatowej i do Wypadowej Brygady Bandyckiej, sądząc że ma miejsce jakiś napad rabunkowy. Gestapowcy podłożyli wówczas granat pod drzwi, które po uszkodzeniu wyważono i wtargnięto do mieszkania. Radca Majewski, który otworzył okno od ulicy począwszy wzywać pomocy. Wówczas jeden z gestapowców zastrzelił go. Drugi zabił żonę radcy Jasińskiego, biegnącą do kuchni (klatka kuchenna również była obstawiona przez gestapowców).
Aresztowano i przewieziono na Al. Szucha dr Stefanią Majewską z 7-letnim Piotrem oraz radcę Jasińskiego. W międzyczasie przybyła policja granatowa i żandarmeria, którzy po sprawdzeniu autentyczności gestapowców, odjechała z powrotem. Mieszkanie opieczętowano, a zwłoki wyniesiono na schody gdzie je pozostawiono. Po kilku minutach przyjechał Z[akładu] O[czyszczania] M[iasta] i zawieziono zwłoki do prosektorium.
Zaaresztowanych po kilki dniach przewieziono z Szucha na Pawiak. Należy dodać, że Piotr został ranny w nogę w mieszkaniu na Chmielnej. Na skutek tego został umieszczony w szpitalu na Pawiaku.
Po tygodniu (w międzyczasie zeznający doręczył jeszcze paczkę żywnościową Majewskiej) zajechał na Pawiak samochód, wywożąc dr Majewską i 7-letniego jej synka (zabranego ze szpitala) w nieznanym kierunku. Z rozmowy ze strażniczką więzienną można było wywnioskować z całkowitą pewnością, że rozstrzelano oboje.
Radcę Jasińskiego wywieziono do Oświęcimia lub rozstrzelano na Pawiaku. Nie zostało to do tej pory wyraźnie stwierdzone.
Po miesiącu zabrano z mieszkania wszystko (trzema samochodami), zostawiając puste ściany. W mieszkaniu były bezcenne meble kolekcjonowane przez inż. Majewskiego, antyki, kryształy itp. Sprawa ma podłoże według protokołów niemieckich niearyjskiego pochodzenia dr Stefanii Majewskiej, jak również i politycznego: ukrywania i pomocy członków organizacji podziemnych przez dr Majewską i radcę Jasińskiego.
Dr Majewską szantażowano, lecz szantażujących zaaresztowano no na skutek interwencji granatowej policji.
Zeznaję zgodnie z prawdą. Przed podpisaniem przeczytałem.
[podpis]