Polska Misja Dla Ścigania Zbrodni Wojennych
Polish War Crimes, Liaison Group, Team Brunswick
Hildesheim, 17 października 1946 r.
Obecni:
Sędzia inv.: mjr R. Zdankiewicz, sędzia Sądu Okręgowego
Protokolant: U. Egler, Sekretarz
w sprawie przeciw: [Alice] Orlowski
Staje świadek, który po pouczeniu o skutkach karnych za fałszywe zeznanie i w prawnej formie zaprzysiężony zeznaje:
Imię i nazwisko | Władysław Ciesielski |
Wiek | 22 lata |
Wyznanie | rzymskokatolickie |
Stan cywilny | kawaler |
Zawód | rzeźnik |
Stosunek do podejrzanej | obcy |
Karany za krzywoprzysięstwo | nie |
Obecne miejsce zamieszkania | obóz Trillke-Werke, Hildesheim |
Miejsce zamieszkania w Polsce | wieś Nieborów, pow. Łowicz |
W lutym 1944 r. zostałem aresztowany przez Niemców i osadzony w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu, gdzie przebywałem aż do maja 1944 r. Następnie zostałem wywieziony do obozu koncentracyjnego w Niemczech.
W Oświęcimiu pracowałem przez około dwa i pół miesiąca w kuchni, a następnie krótki czas w kartoflarni.
Niemkę Orlowski, chodzącą w mundurze ss-mańskim z bronią boczną, poznałem, gdyż od czasu do czasu przychodziła bądź to sama, bądź to z innymi kobietami do kuchni po jedzenie. Orlowski mnie nigdy nie uderzyła, ani ja, pracując w kuchni, nie miałem sposobności zaobserwowania, by kogoś innego pobiła. Słyszałem natomiast od wielu osób o wypadkach bicia przez Orlowski Häftlingów [więźniów].
Ponieważ byłem w Oświęcimiu krótki czas i z Orlowski miałem bardzo mało styczności, nie umiem powiedzieć szczegółowo, kiedy i kogo biła, ani nad kim się znęcała.
Orlowski rozpoznałem obecnie tak po głosie, jak i po całej postawie. Przy czym, o ile się nie mylę, miała wówczas inny kolor włosów i była nieco chudsza. Jeszcze raz podkreślam, że nie mam żadnych wątpliwości co do rozpoznania aresztowanej Orlowski jako tej SS-manki, o której w niniejszym protokole zeznałem.
Na tym kończę. Przed podpisaniem przeczytano.