Dnia 16 listopada 1948 r., Sąd Grodzki w Zwoleniu, Sprawa z rekwizycji Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Radomiu
Obecni: sędzia Łowicki, protokolant Urbanek
Świadkowie upomnieni i zaprzysiężeni.
Imię i nazwisko | Józef Kusio |
Wiek | 42 lata |
Imię ojca | Stanisław |
Imię i nazwisko | Jan Makuch |
Wiek | 45 lat |
Imię ojca | Józef |
Zawód | obaj rolnicy |
Zeznają jednobrzmiąco: W dniu 24 czerwca 1943 r. Antoni Madejski wyprawiał u siebie w domu imieniny swoje, syna Jana i córki Joanny. Na tych imieninach było kilkanaście osób. W nocy około godz. 1.00 przyjechało około 70 żandarmów niemieckich i otoczyli zagrodę Madejskiego, a jednocześnie kazali powiadomić sołtysa (świadka Józefa Kusia), aby przyprowadził 10 ludzi i wóz parokonny. Tym dziesięciu ludziom Niemcy kazali kopać dół za oborą Madejskiego. W międzyczasie na podwórzu leżało na ziemi 17 osób, których Niemcy zastali na imieninach u Madejskiego.
Po wykopaniu dołu żandarmi po jednemu przyprowadzali nad rów z tych, co leżeli na podwórzu, kazali każdemu mężczyźnie zdejmować kapoty i buty, po czym jeden z żandarmów strzelał w tył głowy. W ten sposób rozstrzelali wszystkich 17 osób. Nazwiska ich są: Madejski Antoni z żoną, synem Janem, synem Stanisławem, córką Joanną i córką Reginą, Makuch Józef z żoną, Walasek, Tatar Stanisław z żoną i synem Władysławem i Wojciechowski Henryk.
Po egzekucji żandarmi spalili dom Madejskiego. Przed tym jeszcze jak wjeżdżali do wsi, to zabili na drodze żandarmi Makuch Stanisława, Wójcika Władysława i Kamińskiego Stanisława. Mówili żandarmi, że wszyscy rozstrzelani są bandytami i za to ponieśli śmierć. Prawdopodobnie egzekucja miała miejsce wskutek doniesienia Franciszka Jaroszka z Łagowa, który razem z żandarmami przyjechał. Ten Jaroszek został później przez partyzantów zabity.