Janina Rzączyńska, urodzona 14 lutego 1910 r. we Wrotkowie, woj. lubelskie, pielęgniarka, zamężna.
Aresztowana w Hajnówce 27 czerwca 1940 roku jako polityczna. Wywieziona do więzienia Brześć nad Bugiem po siedmiomiesięcznym śledztwie i różnych w tym czasie męczarniach, jak karcerach, biciu i wymysłach. Przebyłam w tym więzieniu do 17 maja 1941 roku. 18 maja wywieziona jako skazana na osiem lat łagierów. W łagierach Karaganda obłasti kazachstańskiej byłam przez cztery miesiące, w październiku 1941 roku wyszłam na wolność.
Łagiery, w których przebywałam: Nowy Koks, Czardasz, Kołpaka i ostatni Dzajma. Warunki higieniczne okropne. Wszy i brud dawały się we znaki. Mieszkałyśmy w ziemlankach natłoczonych przez rosyjskich szałman i zbrodniarzy, którzy w okropny, ordynarny sposób starali się nam dokuczyć. Do pracy byłyśmy zmuszane przez zmniejszanie pożywienia. Praca była przy kopaniu aryków i w ogrodach.
Z kraju nie otrzymywałam żadnych listów ani posyłek, ponieważ męża mego i szwagra aresztowali razem ze mną. W więzieniu umarł mój mąż zbity przy śledztwie. Co z dalszą moją rodziną zrobili, nic nie wiem, żadnych wiadomości nie miałam.
Zwolnili mnie z łagierów 17 października 1941 roku, do armii wstąpiłam 17 maja 1942 roku przy ogromnych staraniach ze strony władz sowieckich – nie chcieli nas zwolnić z pracy, przy której byłyśmy zatrudnione. Pracowałyśmy na Uralu w obłasti czelabińskiej, miasto Miass, przy spławianiu drzewa i stamtąd pojechałam do armii polskiej.
8 marca 1943 r.