MARIA KRYGLEWSKA

[1. Dane osobiste:]

Ochotniczka Maria Kryglewska, 40 lat, żona notariusza.

[2. Data i okoliczności aresztowania:]

Aresztowana 13 marca 1940 roku, w nocy, z dwojgiem dzieci – córką i synem.

[3. Nazwa obozu, więzienia, miejsca przymusowych prac:]

Miejsce przymusowych robót. [nieczytelne] z kopalnią torfu. Zajęjęcia na torfie tzn. kopanie od 8.00 rano do 5.00 po południu, z godzinną przerwą. Od 6.00 po południu do 10.00 wieczór ładowanie benzyny na barki na Irtyszu.

[4. Opis obozu, więzienia itp.:]

Obóz oddalony od torfowiska o sześć kilometrów, ogrodzony drutem, pomieszczenia w chlewie świńskim, brud okropny, wszy po świniach, pluskwy, szczury, zimno, wilgoć, trawa rosła na ścianach, po wodę trzeba było iść pół kilometra.

[5. Skład jeńców, więźniów, zesłańców:]

Zesłańcy to przeważnie kobiety i dzieci. Przeważał element polski, poza tym Ukraińcy i trochę Żydów. Polacy ze sfer ziemiańskich i urzędniczych, Ukraińcy wieśniacy, Żydzi kupcy. Ukraińcy przeważnie bolszewicy, Żydzi raczej zachowywali się neutralnie, nawet pomagali Polkom. Poziom umysłowy średni, proporcjonalny. Moralny – możliwy, raczej dobry, wszyscy bez wyjątku pomagali sobie nawzajem wedle możności w pracy, pieniężnie, dzielono się zawartością paczek otrzymywanych z kraju. Zdarzały się drobne kradzieże.

[6. Życie w obozie, więzieniu:]

Życie w obozie obracało się w ciasnym kole pracy na torfie i stania w ogonku, nieraz całą noc, celem zdobycia żywności. Na torfie kopało się, stojąc cały czas w wodzie, z góry paliło słońce i gryzły komary. Kobiety obowiązywało wykopanie 4 metrów kubicznych torfu i zwiezienie na miejsce suszenia, mężczyzn – 5 do 7 metrów. Młodzież suszyła i układała torf w kupki.

Pracując ponad siły, kobieta mogła zarobić około 190 rubli na miesiąc, co wystarczało dosłownie tylko na kupno chleba, mydła i czasem trochę kartofli lub mleka.

Na osobę wydawano około 300 gramów chleba i zupę, naturalnie za opłatą.

Ubrania w ogólności nie było, na życie koleżeńskie i kulturalne nigdy nie było czasu.

[7. Stosunek władz NKWD do Polaków:]

NKWD zachowywało się pozornie dosyć względnie. Propaganda komunistyczna okazała się bezcelowa, tak że zaprzestano w końcu wysiłków w tym kierunku. O Polsce udzielano informacji raczej prawdziwych, o ile zdobywano się na to.

[8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:]

Lekarska pomoc zorganizowana na należytym poziomie, szpitale czyste, lekarze zawsze chętni do niesienia pomocy. Śmiertelność ogromna, szczególnie wśród dzieci. Nazwisk dokładnie nie pamiętam. Pamiętam tylko jedno – mego synka.

[9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?]

Z kraju otrzymywaliśmy listy i paczki, na ogół bardzo regularnie i nienaruszone.

[10. Kiedy została zwolniona i w jaki sposób dostała się do armii?]

Zwolnione zostałyśmy 1 listopada 1941 roku, do armii wstąpiłyśmy jako ochotniczki do 10 Dywizji.