Dnia 9 lipca 1947 r. w Staszowie przesłuchany w charakterze świadka:
Imię i nazwisko | Stanisław Ciach |
Wiek | 26 lat |
Imię ojca | Józef |
Zajęcie | kupiec |
Miejsce zamieszkania | Klimontów |
Po uprzedzeniu o odpowiedzialności za fałszywe zeznania zeznał: W roku 1943 w Szymanowicach Dolnych żandarmi ze Staszowa, w towarzystwie policjanta granatowego Szablickiego, aresztowali ojca mego Józefa Ciacha i stryja Stanisława Ciacha o przynależność do organizacji podziemnej oraz jeszcze 3 osoby: Feliksa Wójcika, siostrę jego Balbinę i Katarzynę Okoń o to samo i z tej samej wsi. Wszystkie te 5 osób po przewiezieniu do Staszowa w kilka dni później zostały rozstrzelane koło cmentarza w Sielcu pod Staszowem. Ja sam byłem aresztowany na około 12 dni wcześniej i wywieziony do Oświęcimia i pod tym samym zarzutem, skąd powróciłem w 1945 r. Aresztowali mnie żandarmi z Klimontowa, wśród których był Leszer, który w parę tygodni później został przez partyzantów zastrzelony.