Jaworznia, dnia 18 listopada 1948 r. o godz. 16.30 ja, milicjant Gawlik Henryk z Posterunku MO w Piekoszowie, działając na mocy art. 20 przepisów wprowadzających KPK, zachowując formalności wymienione w art. 240–245, 258 i 259 KPK, [przesłuchałem niżej wymienionego świadka]. Świadek po uprzedzeniu w myśl art. 107 KPK o odpowiedzialności za nieprawdziwe zeznanie, o prawie odmowy zeznań z przyczyn wymienionych w art. 104 i 106 KPK oświadczył:
Imię i nazwisko | Antoni Głaz |
Imiona rodziców | Stanisław i Marianna |
Data i miejsce urodzenia | 17 stycznia 1920 r., Zawichost, pow. Sandomierz |
Wyznanie | rzymskokatolickie |
Zawód | dozorca kopalniany |
Miejsce zamieszkania | Jaworznia, gm. Piekoszów, pow. Kielce |
Stosunek do stron | obcy |
Karalność | niekarany |
W sprawie niniejszej wiadomym mi jest, co następuje: Dnia nie pamiętam, w miesiącu kwietniu zostałem zabrany do junaków i pracowałem przez całe lato w obozie w Wysiadłowie, pow. Sandomierz. W miesiącu listopadzie roku 1942 zabrali nas około 150 junaków i przywieźli do Jaworzni, gm. Piekoszów, pow. Kielce, do pracy w kamieniołomach, i właściwie w tym miesiącu został założony obóz junaków. Przeciętna ilość junaków w tym obozie [wynosiła] około 300 ludzi i [obóz] trwał aż do czerwca 1944 r. W czerwcu 1944 r. junacy wszyscy rozproszyli się i każdy uciekł do domu, już nie obawiając się Niemców, gdyż partyzanci dopomogli swoim w rozproszeniu obozu, co już wiadomym zeznałem.
Na tym protokół zakończyłem i przed podpisem odczytałem.