Zofia Woźniak
kl. IV
Publiczna Szkoła Powszechna nr 1 w Starachowicach
pow. Iłża
19 listopada 1946 r.
Wspomnienie zbrodni niemieckich
Wspomnienia wojenne są dla nas bardzo przykre, [ponieważ] Niemcy nas męczyli. Nasze książki szkolne zabierali, palili i niszczyli. Historii polskiej i geografii nie dali nam się uczyć. Szkoły nie było dla nas na miejscu, tylko nas przepędzali z kąta w kąt. Nauczycieli nam zabierali i wywozili do Niemiec, do obozów. Kazali tam pracować [ludziom] bardzo ciężko, a jeść nie dawali. Z księżmi robili to samo, [podobnie] z doktorami, [których] wywozili do Niemiec, tam męczyli [w] więzieniu, wieszali na szubienicy, morzyli głodem albo palili żywcem w piecach. Z naszej najpiękniejszej i najbogatszej Warszawy zostały tylko gruzy. Dzieci pozostały bez rodziców, żony bez mężów, szkoły bez nauczycieli, szpitale bez doktorów, kościoły bez księży. Ludność pozostała bez pracy, bo wszystkie fabryki zniszczono. W Polsce zapanował śmiertelny głód i nędza.