ADAM MALICKI

Adam Malicki
kl. V
Szkoła w Aleksandrowie
pow. Iłża
13 czerwca 1946 r.

Wspomnienia zbrodni niemieckich

W 1939 r. Niemcy wypowiedzieli Polsce wojnę i przeszli przez [jej] granice. Polskie wojska przystąpiły do wojny w obronie ojczyzny. Niemcy mieli większą siłę i lepsze uzbrojenie i pobili polskie wojska. Niemcy przyszli do naszego kraju i zaprowadzili swoje rządy. Polacy nie chcieli spełniać niemieckich rozkazów. Niemcy złościli się [na to], że Polacy nie chcieli im pomagać. Niemcy wywozili Polaków do obozów i tam głodem morzyli [ludzi]. Jeździli samochodami i zabijali Polaków, palili domy z małymi dziećmi [wewnątrz]. Polacy nie zważali na to, tylko organizowali się i bili Niemców. Polacy ze sprzymierzoną Armią Czerwoną i aliantami poszli wspólnie na Niemców i rozbili niemieckie państwo.

O czym mówią zbiorowe mogiły?

Zbiorowe mogiły mówią, żeby się zemścili ci Polacy, którzy żyją, za tych, którzy zginęli niewinnie za ojczyznę. [Ludzie pochowani w] zbiorowych mogiłach oddali swoje życie za wolność Polski. Mogiły [uczą nas], żeby walczyć tak, jak walczyli [ci, którzy zginęli], żeby Polska była wolna i nie pozostawała pod obcym zarządem, żeby Polacy sami rządzili Polską. Chociaż polegli, [pewnie] cieszą się, że zginęli za wolność naszej kochanej ojczyzny.

Chwila dla mnie najbardziej pamiętna z czasów okupacji

Pamiętam z czasów okupacji, jak żandarmi jeździli samochodami i bili ludzi. Ci ze strachu nie wiedzieli, gdzie się chować, uciekali ze wsi do lasu przed Niemcami. Pamiętam, jak przyjeżdżali Niemcy i zabierali ludziom krowy, konie, świnie. Ludzie nie mieli jak żyć, bo Niemcy wywozili żywność do swojego kraju. Pamiętam, jak był front na Wiśle, jak Niemcy wysiedlali nas z wioski i wydali rozkaz, żeby ludzie za pół godziny wyszli z wioski, bo kto nie wyjdzie, tego zabiją. Widziałem, jak Niemcy uciekali samochodami, czołgami, piechotą od [strony] Wisły, a za nimi szły wojska Armii Czerwonej.