Kan. Mieczysław Zembala, ur. 30 września 1920 r., bez zawodu, kawaler; 3 Kompania Pułku Artylerii Lekkiej.
10 lutego 1940 r. władze NKWD wywiozły moich rodziców do obłasti archangielskiej, wsi Tisowoia [Tisowoje?]. Ja zostałem dlatego, że w owym czasie byłem u ciotki Zofii Oszczędowej w Łucku.
Mnie aresztowali 27 lipca 1940 r., [za to], że byłem synem osadnika wojskowego i że mój ojciec był ochotnikiem, walczył w 1920 r. przeciw bolszewikom.
Osadzony zostałem więzieniu łuckim. Na śledztwie byłem kilkadziesiąt razy na przesłuchaniach, były stosowane średniowieczne tortury. W jednej celi o wymiarach sześć metrów na osiem siedziało nas 98.
Kolega więzienny Mieczysław Ogrodowczyk z Warszawy zmarł [w] więziennym szpitalu. Przyczyny śmierci były następujące: na śledztwie nie przyznawał się do [przynależności] organizacji, chociaż bito go i kopano. W końcu jednego dnia zabrali go z naszej celi i posadzili do karceru. Nałożono mu kaftan bezpieczeństwa, związano ręce w tyle i położono piersiami na zlanej wodą posadzce cementowej. Po pięciu dniach wrócił – nie mogliśmy go poznać. Na trzeci dzień poszedł do szpitala i zmarł na zapalenie płuc. W więzieniu w Kijowie zmarł hr. Ledóchowski z majątku Leduchówka.
Wywieziono mnie z Łucka, przez Kijów, Charków, Starobielsk, do Norylska. W Norylsku przeczytali mi wyrok zaocznego sądu: pięć lat łagiernych robót.
Pracowałem w cegielni, w brygadzie profesora muzyki Łokaja. Pracowaliśmy 12 godzin na dobę, była oznaczona norma, każdy łagiernik musiał wykopać i wywieźć pięć kubicznych metrów gliny. Jeśli w oznaczonych godzinach któryś z więźniów nie wykonał normy, zostawał po godzinach i musiał ją wyrobić.
I cóż za tą krwawą pracę mieliśmy? Rano pół litra zupy, ale jaka zupa – woda; w południe ryba lub śledź, do tego jakaś kasza, wieczorem pół litra zupy i raz na dobę dostawaliśmy chleb, ilość zależała od wyrobienia normy.
2 września 1941 r. wszyscy Polacy na mocy amnestii zostali zwolnieni. Do 20 marca 1942 r. byłem w kołchozie w Uzbekistanie.
25 marca wstąpiłem do Wojska Polskiego.
7 marca 1943 r.