Protokół z dnia 28 września 1945 r. o zbrodni niemieckiej
We wrześniu 1944 roku Zdzisław Stawicki i Maria Zawicka zostali przez żołnierzy niemieckich spaleni żywcem w mieszkaniu. Niemcy podpalili mieszkania i strzałami z karabinów maszynowych nie pozwalali wyjść ludności z mieszkań. W ten sposób zginęli wyżej wymienieni.
Od podpalenia przez Niemców spłonęło 15 budynków: pięć w Dziekanówku i dziesięć w Dziekanowie Nowym, gm. Cząstków, pow. warszawski.
Zamordowani przez spale[nie] należeli do gromady Dziekanówek, gm. Cząstków.
Przyczyna zamordowania wyżej wymienionych osób i podpalenia budynków przez Niemców jest do obecnej chwili niewiadoma.
O powyższym zeznają naoczni świadkowie: ojciec zamordowanego Aleksander Stawicki, Józef Kurpiewski, Władysława Stawicka, Henryk Sotomski.
Wymienieni świadkowie są z gromady Dziekanów Nowy, gm. Cząstków.
O prawdziwości zeznań składają własnoręczne swe podpisy:
1. J. Kurpiewski
2. H. Sotomski
3. Stawicki Aleksander
4. Stawicka Władysława