Maria Majchrzyk
kl. VI
Szkoła Powszechna w Brodach
7 listopada 1946 r.
O czym mówią zbiorowe mogiły?
Na północ od naszej wioski, w lesie znajduje się duża mogiła otoczona gęstymi krzewami. Spoczywa [w niej] polska młodzież walcząca o wolność. Młodzież, która leży w tej ciemnej mogile, zginęła bohaterską śmiercią [z rąk] wroga. Zbliżając się ku tej miejscowości, przypomina nam ona straszną chwilę z czasów okupacyjnych. Ludność polska, słysząc ten okrutny bój walczących partyzantów, boleśnie rozpaczała, bo czuła, ile tam polskiej młodzieży padnie ofiarą. Nasza młodzież nie ginęła z rozpaczą, lecz z uśmiechem na twarzy, ponieważ poświęciła swoje życie za ojczyznę. Polska partyzantka pokazała, jak należy kochać ojczyznę i ginąć za nią. Nasza walcząca młodzież nie ma trumien, tylko jest powrzucana do dołów przez wroga i zbrodniarzy hitlerowskich. Nie grały jej organy kościelne ani nikt nie nucił, tylko huk armat przygrywał, a karabiny maszynowe jak melodyjne głosy śpiewały. Taki był pogrzeb naszych wojowników!
Po wielkim boju biedna partyzantka rozproszona jak rozgrzebane mrowisko błąkała się po lesie. Błąkali się [ci młodzi ludzie], zanim zebrali się na swe umówione miejsce. Biedna zbłąkana młodzież rozpaczała [na wspomnienie] swych poległych bohaterów, którzy zostali zabici z rąk wroga i leżą zakopani w ojczystej ziemi. W Dzień Zaduszny na cmentarzach ludzie odnawiają mogiły, a groby biednych bohaterów, które znajdują się w lasach, są opuszczone, ponieważ krewni o nich nie wiedzą. Jakich smutnych i bolesnych czasów doczekały te rodziny, do których polegli nie wracają! Ileż łez przelała matka za syna lub córkę czy też za męża żona, która została z małymi dziećmi. Jakie smutne jest jej życie i tych biednych sierot! Polska młodzież pragnęła walczyć i ginąć za ojczyznę. Pragnęła, aby cały świat, a nawet wróg chwalił, że kocha swoją ojczyznę, bo nawet życie oddaje za nią.
Na koniec mojego opowiadania przytaczam słowa pieśni partyzantów, którzy śpiewali ją w lasach, aby rozweselić swoje smutne czasy:
Polsko nasza! Polsko ukochana,
bo już jesteś wolna jak ten kwiat,
partyzantka niewymordowana
wywalczyła mocą cały kraj!