Warszawa, 10 lutego 1950 r. Aplikantka sądowa Irena Skonieczna, działając jako członek Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce, przesłuchała niżej wymienioną osobę, która zeznała, co następuje:
Imię i nazwisko | Weronika Walczyno z d. Nader |
Data i miejsce urodzenia | 24 października 1890 r. w Warszawie |
Imiona rodziców | Jan i Kunegunda z d. Chmielewska |
Zawód ojca | rolnik |
Przynależność państwowa i narodowość | polska |
Wyznanie | rzymskokatolickie |
Wykształcenie | 3 klasy szkoły powszechnej |
Zajęcie | przy mężu |
Miejsce zamieszkania | Warszawa, ul. Lwowska 3 m. 1 |
Karalność | niekarana |
Wybuch powstania warszawskiego zastał mnie w domu przy ul. Lwowskiej 3. Przez cały czas powstania ulicę naszą, jak i Noakowskiego oraz Śniadeckich, zajmowali powstańcy. Na Lwowskiej panował przez cały czas zupełny spokój, gdyż Niemcy ze względu na bliskość swoich pozycji (politechnika) nie bombardowali naszego terenu. Tylko jeden dom na naszej ulicy, nr 1, spalił się od pocisku w dniu zdobywania politechniki 19 sierpnia 1944 roku. Niemcy zajęli naszą ulicę dopiero po kapitulacji Warszawy, po 2 października. 5 października wieczorem weszli do naszego domu i kazali wszystkim wychodzić. Jednak nie wszyscy opuścili naszą ulicę. Ja wyszłam następnego dnia rano. Ludność z terenu zajętego po kapitulacji powstańców wychodziła przez kilka dnia w kierunku Dworca Zachodniego, skąd Niemcy wywozili wszystkich za Warszawę do obozu w Pruszkowie.
Żadnych zbrodni niemieckich nie widziałam w czasie powstania.
Na tym protokół zakończono i odczytano.