Warszawa, 18 sierpnia 1950 r. Aplikantka sądowa Irena Skonieczna, działając jako członek Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce, przesłuchała niżej wymienioną osobę, która zeznała, co następuje:
Imię i nazwisko | Aleksandra Chabera |
Data i miejsce urodzenia | 20 września 1898 r. w Jadowie, woj. warszawskie |
Imiona rodziców | Jan i Antonina z d. Łapka |
Zawód ojca | robotnik |
Przynależność państwowa i narodowość | polska |
Wyznanie | rzymskokatolickie |
Wykształcenie | 2 klasy szkoły powszechnej |
Zawód | pracownica fizyczna w kuchni PCK |
Miejsce zamieszkania | Warszawa, ul. Krochmalna 28 m. 14 |
Karalność | niekarana |
Wybuch powstania warszawskiego zastał mnie w domu przy ul. Krochmalnej 28. Do 16 sierpnia 1944 roku teren naszego domu znajdował się w rękach powstańców. Jednak ja nie widziałam ich, może dlatego, że od pierwszej chwili powstania przebywałam cały czas w piwnicy. Prócz mnie znajdowała się w piwnicy reszta mieszkańców naszego domu, 45 osób. 16 sierpnia rano wszedł na nasze podwórze Niemiec w szarym mundurze. Ja właśnie gotowałam na parterze śniadanie. Mój mąż wyszedł do Niemca, który zaczął się wypytywać, ile osób jeszcze jest w piwnicach i czy nie ma powstańców wśród nas. Gdy mój mąż go zapewnił, że nic mu się nie stanie, kazał nam wszystkim opuścić piwnice. Pozwolił nam wziąć niektóre rzeczy. Poprowadził nas do ul. Chłodnej, gdzie oddał nas eskorcie Ukraińców. Ulice, którymi szliśmy, były puste. Zostaliśmy doprowadzeni do kościoła na Wolskiej. Kobiety zostały już wieczorem wywiezione do Pruszkowa.
Co się z mężczyznami stało, nie wiem.
Na tym protokół zakończono i odczytano.