1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):
Plut. Straży Granicznej Apolinary Górecki, 45 lat, wdowiec; 11 Batalion Saperów Kolejowych, pododdział „Kut”.
2. Data i okoliczności zaaresztowania:
Wywieziony z obozu z Łotwy 2 września 1940 r.
3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:
Obóz w Kozielsku do 10 maja 1941 r. 11 maja wywieziony na półwysep Kola, tam byliśmy trzy tygodnie przy robotach ziemnych. Po tym czasie, tzn. po zawarciu umowy angielsko- sowieckiej, zostaliśmy wywiezieni do Archangielska, a stamtąd do obozu w Suzdalu.
4. Opis obozu, więzienia:
Obóz Kozielsk znajdował się o pięć kilometrów od Kozielska, w klasztorze na wzgórku przy lesie, obok płynęła rzeka. Budynki murowane, trzy cerkwie, naokoło obozu mur i cztery bramy wejściowe. Warunki mieszkaniowe dość możliwe. Pluskiew były miliony, pod względem higieny było dość dobrze, była pralnia, łaźnia, dość starano się utrzymywać higienę.
5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców:
W obozie było wszystkich ok. trzech tysięcy. Oficerowie i podoficerowie zawodowi, wywiadowcy wojskowi, policja, Straż Graniczna, urzędnicy cywilnej administracji i inni działacze polityczni. Poziom umysłowy był moralnie uświadomiony, stosunki wzajemne dobre.
6. Życie w obozie, więzieniu:
Życie w obozie szło normalnym trybem, jak w wojsku. O godz. 5.00 pobudka, do 6.00 mycie i sprzątanie, od 6.00 do 7.00 śniadanie, o 7.30 zbiórka [nieczytelne], o 8.00 do pracy, praca trwała do godz. 12.00 przy rozbiórce wieży klasztornej, przy robieniu porządków obozowych i przy restaurowaniu pokoi w zniszczonych budynkach. Przerwa obiadowa do 15.00, od 15.00 znowu do pracy do 18.00, o godz. 18.00 kolacja, po kolacji wolne, spacer, wyjście na czytanie gazet do świetlicy.
Po wyjeździe z Kozielska na półwysep Kola praca trwała na zmiany – dzień i noc przy budowie szosy na półwyspie. Życie tam było bardzo przykre, wyżywienie bardzo marne. Trwało to trzy tygodnie, po czym zostaliśmy wywiezieni do Archangielska okrętami, a stamtąd do Suzdala do obozu.
7. Stosunek władz NKWD do Polaków:
Stosunek władz NKWD do Polaków był bardzo marny, szowinistyczny. Propaganda była na wielką skalę, informacje o Polsce były takie, że Polacy by byli tylko mniejszością w przywróconej do Sowietów części kraju, że żadnej Polski już nie będzie.
8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:
Pomoc lekarska była przeważnie z naszych polskich lekarzy, lekarstw było bardzo mało i to zwyczajne.
9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?
Łączności z krajem nie miałem mimo napisania kilku listów.
10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?
Po zawarciu umowy polsko-sowieckiej i przyjeździe płk. Sulika-Sarnowskiego do obozu w Suzdalu, 24 sierpnia 1941 r. zostaliśmy przez komisję wojskową przyjęci do armii polskiej.
Miejsce postoju, 4 marca 1943 r.